Moim obiektywem i klawiaturą
(fotografuję, bo lubię)
niedziela, marca 24, 2019
Balonem nad Biebrzą
I znów załapałam się na lot. Tym razem nie lecieliśmy sami. Towarzyszył nam drugi balon. I to on stał się głównym tematem zdjęć. Łosie były daleko pod nami...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz