niedziela, stycznia 22, 2017

Weekend nad Biebrzą

Pogoda beznadziejna. Liczyliśmy na trochę słoneczka, a tu zgniły niż. Wszystko topnieje.
Ale łosia spotkaliśmy :) Na koniec.








Połów 21-22.01.2017

czwartek, stycznia 19, 2017

Święto Jordanu

Tak mi się ostatnio przeplatają święta katolickie i prawosławne.
Poprzednio Orszak Trzech Króli, dzisiaj Epifania. I nie musiałam daleko szukać. Wystarczyło wyjść z domu. Był wykuty w lodzie krzyż i krzyż z lodu ustawiony na Jeziorku. I była piękna liturgia prawosławna. I odważni, którzy zdecydowali się w ten mroźny dzień wskoczyć do wody :)








Połów 19.01.2017

piątek, stycznia 06, 2017

Orszak Trzech Króli

Mędrcy Świata, Monarchowie, gdzie spiesznie dążycie?
Było mroźno, było słonecznie, było tłoczno, było radośnie.
Odprowadziłam ich aż do samego Placu Piłsudskiego. A że to był orszak, więc Trzech Króli u mnie na zdjęciach nie ma - jest za to orszak, czyli prawie wszystko to, co było obok :)











Połów 6.01.2017

czwartek, stycznia 05, 2017

Trebinje

Trebinje - miasto wina, słońca i młodości.
No cóż, moje zdjęcia z Trebinje nie będą oryginalne - w necie istnieje mnóstwo zdjęć z kamieniczkami nad rzeką Trebišnjica. I ja takie zrobiłam. 
Zaraz po powrocie z Dubrownika pojechaliśmy nad rzekę, bo zaintrygowały nas młyńskie koła, ale światło było takie sobie (znaczy lampa) i trochę jeść nam się chciało. Obiecaliśmy, że wrócimy następnego dnia o świtaniu. I tak też zrobiliśmy (przynajmniej niektórzy ;)
A też później niektórzy postanowili, zaraz po śniadaniu i wymianie pieniędzy (w hostelu przyjmowali tylko w bośniackiej walucie - a nawet na targu mogliśmy płacić w euro ;), pójść na targ i kupić owoce, sery i miód. I oczywiście zrobić zdjęcia :)
A po zakupowym szaleństwie pojechaliśmy dalej.
Do Mostaru.









PS. Na ostatnim zdjęciu pani sprzedaje między innymi "kajmak". To takie niby masło, niby gęsta śmietana - pyszne :)
Połów 24-25.08.2016