niedziela, października 28, 2012

Pierwszy śnieg

Mimo wszystko nie jestem jeszcze przygotowana do zimy. Przecież dopiero październik się kończy! 


 Połów 28.10.2012

sobota, października 27, 2012

Czasem my, czasem nas... ;)




Najpierw my dokumentowaliśmy dokonania ekipy remontowej w ruinach cerkwi, a poźniej ekipa remontowa dokumentowała naszą gromadkę ;)
Połów 18.10.2012

Skoroświt









W oczekiwaniu na wschód słońca. Zadziwiało mnie światło, które zmieniało się od zimnego granatu, poprzez róż i czerwień, do zieleni i żółci. Jakoś nie po kolei chyba... A najbardziej tajemnicze było to zielone światło. Dumna jestem, że udało mi się je zarejestrować :)
Połów 20.10.2012

piątek, października 26, 2012

Bieszczadzkie kolory











Na takie kolory czekałam całe trzy lata! Jestem usatysfakcjonowana do głębi :)


A to też bieszczadzkie barwy i grzbiety ;)
Połów 18-21.10.2012

środa, października 17, 2012

Dynie



 
To takie iście jesienne warzywa. Wśród przywiędłych liści na polu jako kwintesencja letniego spełnienia...
Połów 14.10.2012

poniedziałek, października 15, 2012

Rajd

Mam fazę na ruchome obiekty. Najchętniej łapałabym wszystko, co na drzewo ucieka ;) Tylko czasem mnie zaskakuje i nie zdążam przestawić aparatu. Tak było wczoraj. Oczywiście wielce nagannym jest rozjeżdżanie rezerwatu i zapewne dlatego panowie na quadach i motocyklach terenowych tak szybko zniknęli, widząc wycelowany w siebie obiektyw. Ale taki rajd po piachu w "panoramie" byłby zjawiskowy :)






Nawet nie przypuszczałam, że obiektyw może być taką bronią ;)
Połów 14.10.2012

Woda i piasek





Znów na Zawadach, ale tym razem słońce nie zawiodło :)
Połów 14.10.2012

poniedziałek, października 08, 2012

Wielokropek




Na ścianie budynku było ich znacznie więcej. Różnych rodzajów. Siedmiokropki, dwunastokropki i nawet jedna dwukropka w odmianie czarnej. Nie wiem, ile wdarło się do pokoju. I nie chcę wiedzieć ;)
Połów 6.10.2012

sobota, października 06, 2012

czwartek, października 04, 2012

Z XXX piętra





To nie było najlepsze popołudnie na fotografowanie panoramy Warszawy z tarasu widokowego Pałacu Kultury. Mgła zamgliła. Ale to był mój plan B na to popołudnie. I nie zawsze przyjaciółka pomacha z okna w odpowiedzi na mój telefon ;)




Połów 3.10.2012