wtorek, czerwca 12, 2012

Sobibór









Mała stacyjka wśród łąk i lasów. Ptaki śpiewają, sosny szumią, Bug leniwie płynie. Nic nie wskazuje na koszmar, który rozegrał się w tym miejscu kilkadziesiąt lat temu. I gdyby nie świadectwo tych, którym udało się stamtąd uciec, nikt nie wiedziałby o hitlerowskim obozie zagłady w Sobiborze. Ziemia i zieleń ukryłyby ślady ofiar i morderców...
Połów 6.06.2012