wtorek, kwietnia 07, 2020

W czasie zarazy

Bez potrzeby z domu nie wychodzę, ale czasem muszę pójść do pracy. A potem wrócić. Wieczorem. Albo rankiem. Tylko rankiem stoję w kolejce do sklepu. W masce. A wieczorem, gdy wszystkie sklepy zamknięte, czasem jest pełnia księżyca. Zwłaszcza znamienna przed Wielkanocą.





 

I wtedy warto mieć ze sobą aparat :)
Połów 7.04.2020