poniedziałek, marca 05, 2012

Niedziela w Kazimierzu

A tak się zmówiłyśmy z dziewczynami. Każda miała coś do odreagowania, marcowe słoneczko przygrzało, a Kazimierz w zasięgu busa, więc why not? Idealne miejsce i idealny czas, bo turyści jeszcze nie dopisują. I "U Radka" dużo miejsca. Przy okazji poznałyśmy Pawła. Fotograf-barman ;) A jego portrety... Coś mi przypominają, ale nie potrafię ich z niczym porównać. W każdym razie daję mu "lajka" ;)













Połów 4.03.2012