W drodze do Janowa Podlaskiego, zaraz za Terespolem, mijaliśmy Neple. A wspominam o tym miejscu, bo pomijając podlaski przełom Bugu, czyli malownicze ujście rzeki Krzny i przecudnej urody krajobraz, można tam zobaczyć "kamienną babę". Poszukiwanie jej jest tak samo pasjonujące, jak miejsca pomiaru stanu wody we Włodawie. Ale koniec języka - miejscowi wiedzą, gdzie szukać. Zatem stoi sobie na niewielkim wzgórku tuż przy leśnej dróżce. Opowieści i legendy są różne, ale ja sądzę, że to zwykły krzyż pokutny (o ile krzyż pokutny może być zwykły ;) Tak zresztą wygląda.
Połów 6.06.2012