poniedziałek, stycznia 04, 2010

Pieniny Spiskie

Na przełom starego i nowego roku wywiało mnie w góry. Do Niedzicy konkretnie. A tu, jak na złość, śnieg pozostał na nizinach. W górach pojawił się dopiero, gdy wyjeżdżałam 2 stycznia.
Połów 31.12.2009