A po szaleństwach sylwestrowej nocy przyszedł czas na noworoczny spacer.
Miło zaczynać rok od spotkań z przyrodą :)
Sarny wystawił nam Supełek, pies pani Broni, która gościła nas sylwestrowo w agro gospodarstwie Sosnowy Bór w Sobiborze.
Supeł nie załapał się na zdjęciu, bo sarny zostawiły go daleko w tyle ;)
Połów 1.01.2014
I oby tak za każdym razem tłumy zwierząt były :) Wiewiórek
OdpowiedzUsuńI tego sobie życzmy w bieżącym roku :)
UsuńNa trzecim zdjęciu od góry, to takie krzywe z rozpostartymi ramionami i czymś jaskrawym na głowie, to jest strach na wróble, czy jakiś nidobitek po sylwestrze wraca?
OdpowiedzUsuńNajprawdziwszy strach - kiedyś może zamieszczę kolekcję ;)
Usuń