Moim obiektywem i klawiaturą
(fotografuję, bo lubię)
poniedziałek, stycznia 06, 2014
Dzień nad Wisłą
Wczoraj wybrałam się na wycieczkę z fundacją Ja Wisła. Od Zawad do zapory w Gassach wzdłuż rzeki. Jakieś 15 kaemów na nogach. Pięknie. Szkoda tylko, że pogoda szarobura. Dopiero na zachód słońce wyszło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz