czwartek, listopada 14, 2013

Wierzby we mgle

Dzień wolny po nocnym dyżurze i jednocześnie pierwszy dzień urlopu. Pogoda iście listopadowa. Mgła. I wierzby. Można było pokombinować ;)








Połów dzisiejszy, 14.11.2013

4 komentarze:

  1. Kombinowanie super wyszło :) chyba muszę w plener niedługo.... Wiewi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz na tydzień w ciepłe kraje mnie niesie, ale jak wrócę chętnie dołączę :)

      Usuń
  2. Dobrze wygrzanych obiektów fotograficznych :) Z chęcią gdzieś podreptam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do domu moich dziadków najkrótsza droga prowadziła właśnie obok takich wierzb. Ale jak było mgliście, to wolałem iść dłuższą drogą. Bałem się, bardzo się bałem.

    OdpowiedzUsuń