Moim obiektywem i klawiaturą (fotografuję, bo lubię)
Zawsze może udawać Marsa ;-)
Ja też próbowałam. Wstyd przyznać-komórką. Masakra.A Twój wyszedł śliczny.Pozdrawiam.
O właśnie, Fio - Marsa zawsze :)Babciu Maryniu - ja kiedyś z komórką porwałam się na zaćmienie słońca - skutek podobny do Twojego księżyca :)
Zawsze może udawać Marsa ;-)
OdpowiedzUsuńJa też próbowałam. Wstyd przyznać-komórką. Masakra.
OdpowiedzUsuńA Twój wyszedł śliczny.
Pozdrawiam.
O właśnie, Fio - Marsa zawsze :)
OdpowiedzUsuńBabciu Maryniu - ja kiedyś z komórką porwałam się na zaćmienie słońca - skutek podobny do Twojego księżyca :)