sobota, września 01, 2012

Na Placu Grzybowskim








Trudno się robi nocne zdjęcia nad głowami tłumu stojąc na palcach daleko od sceny. Bez statywu, ma się rozumieć...
Połów wczorajszy 31.08.2012

4 komentarze:

  1. Widzę, że bywamy na tych samych imprezach :) Ja swoją relacje z festiwalu "Warszawa Singera" zdam jak wrócę do domu :)czyli w okolicach wtorku :) a dziś jeszcze idę na Próżną na gęsie pipki lub czulent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym i dziś poszła i zdjęcia za dnia porobiła, ale jadę za chwilę na zasłużony urlop. Zatem miłej zabawy i oglądam Twoją relację po powrocie, czyli w przyszłym tygodniu :)

      Usuń
  2. Świetne zdjęcia, bardzo ciekawy blog :) zapraszam do odwiedzenia mojego bloga poświęconego wizażowi http://mycreativemakeup.blogspot.com/ :) pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnie ->> super ....

    OdpowiedzUsuń