poniedziałek, maja 28, 2012
niedziela, maja 27, 2012
Młodziaki
Wczoraj brat przysłał mi emenesa z widokiem młodych sikorek w gnieździe. No też wybrały sobie miejsce na gniazdowanie... Tłok pompy. Zapodałam mu, coby więcej zdjęć nie robił, bo może to wystraszyć rodziców i będzie miał pięć ptaszorów na wychowaniu. A przy dwójce kotów to może byc problem... A dziś na spacerze spotkałam młodociane sikorki i szpaki. Wydzierały się straszliwie. A starzy uwijali się, coby gówniarzom papu zapewnić. Nosz kurcze! Wyszli z gniazda, to niech sami o wikt i opierunek się troszczą ;)
Połow 27.05.2012
sobota, maja 26, 2012
Duzersi
Pamiętacie Fraglesów? Bo ja nie bardzo. To znaczy pamiętam Sproketa i tych małych, co ciągle coś budowali. I właśnie niedawno ukazali mi się za oknem. Nie - to nie delirium ;)
Połów 24.05.2012
niedziela, maja 20, 2012
Barokoko
Noc Muzeów już na stałe wpisała się kalendarz kulturalny naszego kraju. I dobrze. Ale to zdecydowanie nie dla mnie. Irytują mnie tłumy i kolejki. To chyba trauma z młodości ;) W zeszłym roku radośnie kolejkowałam do Filtrów, a i tak ich nie odwiedziłam. Zatem w tym roku skorzystałam z propozycji Malwiny i uprzejmości pani Agaty z WSA i odwiedziłam Zamek Królewski. Jedno miejsce, ale skutecznie. Przy okazji trochę zdjęć z przygotowań do prezentacji rokokowych kostiumów autorstwa studentów (studentek) Wyższej Szkoły Artystycznej. I urocze modelki :) Dziewczyny, spacerując korytarzami Zamku Królewskiego, wzbudzały prawdziwy zachwyt odwiedzających.
Przez chwilę poczułam się cofnięta do czasów króla Stasia :)
Połów 19.05.2012
piątek, maja 18, 2012
Gaja
Przedwczoraj w Arkadach Kubickiego odbył się wernisaż prac młodych artystów, finalistów konkursu "Gaja - zielona ziemia". Przedstawiono 47 najlepszych prac w kategoriach charakteryzacja i plakat. Modelki prezentowały autorskie stroje studentów Wyższej Szkoły Artystycznej. Imprezę uświetnił recital poezji Marleny Zynger. I ja tam byłam, miód i wino piłam, a co zobaczyłam, to na foto uwieczniłam. Proszszsz... Voila!
A tu zapodaję portrecik pani fotograf, która umożliwiła mi zrobienie tych kilku zdjęć :) Dziękuję, kochana :)
Połów 16.05.2012
poniedziałek, maja 14, 2012
czwartek, maja 10, 2012
środa, maja 02, 2012
Jabłonie
Nic się nie działo i nagle, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki, wszystko wybuchło. Śliwy i wiśnie w ciągu kilku godzin zgubiły płatki, a morele i brzoskwinie chyba nawet nie zdążyły zakwitnąć... Załapałam się na jabłonie i grusze. A grusze wyłącznie przy okazji jabłoni. Szkoda, że kwitnące sady koło nosa mi przejdą. Może innym razem. Nie przewiduję końca świata przez następne kilka lat :)
Połów 30.04.2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)