środa, kwietnia 13, 2011

Z dachu


Za długo nie pobyłam. Wygonił mnie grad. Zmókł mi aparat i tele, ale to zupełnie nie przeszkodziło zrobić jeszcze kilku zdjęć nad Wisłą, a później uwiecznić pole fiołków w sąsiedztwie Łazienek.
Połów dzisiejszy, 13.04.2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz