Spotkałam ją w czasie moich zimowych spacerów po okolicy. A w Wilanowie konkretnie. Samotnie pożywiała się pośród rodzimych łabędzi, kaczek krzyżówek, mew i (!) kormoranów. Oczywiście, najpierw sfotografowałam, a po powrocie do domu szukałam w atlasach, cóż to takiego. I nic nie znalazłam. Kolejny okaz, który w przyrodzie nie występuje ;) Dopiero w Googlach. I teraz tak: albo zwiała z hodowli, albo zagubiła się w drodze. Bo podobno w Niemczech występuje na wolności, a u nas pojedynczo pojawia się w stadach dzikich gęsi.
Połów 22.01.2010
niedziela, stycznia 24, 2010
piątek, stycznia 22, 2010
Znów czapla
wtorek, stycznia 19, 2010
czwartek, stycznia 14, 2010
Czapla
poniedziałek, stycznia 11, 2010
Zasypało na biało
piątek, stycznia 08, 2010
Kra na Wiśle
poniedziałek, stycznia 04, 2010
Pieniny Spiskie
Subskrybuj:
Posty (Atom)