niedziela, czerwca 03, 2007

W wiosenną zieleń






Ten i następny post 3.06.2007
Baterie załadowane. Deszcz nie pada, aczkolwiek pochmurno. Ale nie mogłam czekać na słońce, bo kwiaty by przepadły. A kolory jak z Klimta lub Moneta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz