Nie zdarza mi się zwlec z łóżka o tak pogańskiej godzinie z własnej woli, więc nastawiłam budzik na 4.15. Nic się jeszcze nie działo. Przysnęłam. Obudziłam się pół godziny później. A na niebie coś takiego było :)
Połów dzisiejszy, 25.06.2009
czwartek, czerwca 25, 2009
środa, czerwca 24, 2009
To nie Azot
poniedziałek, czerwca 22, 2009
Wianki 2009
czwartek, czerwca 11, 2009
niedziela, czerwca 07, 2009
Zenek, gdzie moja broń?
środa, czerwca 03, 2009
No i gdzie te gołębie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)