A ja byłam w Zamościu dwukrotnie tego lata, ostatni raz trzy tygodnie temu. Piekny jest i będzie piekniejszy, jak skończa to, co zaczęli, choć ktos powiedział, że Zamość remontami stoi, więc nie wiadomo, kiedy;) Pozdrawiam z Wrocławia.
Musze udowodnić, że nie jestem automatem, a to trudne przy tym systemie weryfikacji:(
O, Zamość! Byłam parę lat temu i pamiętam, że zadziwiały mnie pustki na rynku. Nic się nie zmieniło, czy to tylko deszcz? :)
OdpowiedzUsuńWłaściwie nie wiem - pod ratuszem ganiała jakaś szkolna wycieczka, ale tłumów rzeczywiście nie było. Może to jeszcze nie sezon...
UsuńA ja byłam w Zamościu dwukrotnie tego lata, ostatni raz trzy tygodnie temu.
OdpowiedzUsuńPiekny jest i będzie piekniejszy, jak skończa to, co zaczęli, choć ktos powiedział, że Zamość remontami stoi, więc nie wiadomo, kiedy;)
Pozdrawiam z Wrocławia.
Musze udowodnić, że nie jestem automatem, a to trudne przy tym systemie weryfikacji:(