piątek, marca 04, 2011

Gawrony


Tak mnie jakoś ostatnio gawrony napedzają. Przy dziurze w ogrodzeniu sąsiadującej budowy mogę stać godzinami i obserwować, co te ptaszyska wyczyniają. W południe zlatują się na kąpiel. Harmider niesamowity :)
Połów 3.03. 2011