Moim obiektywem i klawiaturą (fotografuję, bo lubię)
Piękny poranek. Mgieł zazdroszczę najbardziej - nie doczekałam się ich w Bieszczadach....
Po takich upałach, to wszystko wariuje. ten koń brodzący w porannej mgle jest genialny!!!!
Pięęęęknie miałaś...Skoroświt cudny!:)
Piękny poranek. Mgieł zazdroszczę najbardziej - nie doczekałam się ich w Bieszczadach....
OdpowiedzUsuńPo takich upałach, to wszystko wariuje. ten koń brodzący w porannej mgle jest genialny!!!!
OdpowiedzUsuńPięęęęknie miałaś...Skoroświt cudny!:)
OdpowiedzUsuń