Wczoraj wybrałyśmy się z Malwiną na Cmentarz Żydowski przy Okopowej. Miejsce pełne spokoju i dawnej świetności. Znad wysokich traw i młodych drzew wyłaniają się kamienne tablice. Nie jestem w stanie odczytać, o kim nie chciano zapomnieć. Ale są tacy, którzy wiedzą i pamiętają. Przez chwilę poczułam się cofnięta w czasie.
Połów 30.06.2011 (ciężki wybór)
Interesujące zdjęcia. A to z Żydami i dziewczyną jest super. Nie obraź się, ale masz mały błąd. Cmentarz przez rz. Zawsze można poprawić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńuuuuuups... dzięki :) zazwyczaj "byków" nie strzelam, ale ten to oczywista oczywistość :)
OdpowiedzUsuńa z tego z dziewczyną jestem wyjątkowo zadowolona, mimo, że pan fotograf wszedł mi w kadr ;)
OdpowiedzUsuńEl pasado se yergue silencioso...
OdpowiedzUsuńtriste y bello
saludos de amistad Lysandra
Muy gracias :)
OdpowiedzUsuńwybór był trudny, oj trudny. dawaj więcej
OdpowiedzUsuńwięcej na FB wrzuciłam
OdpowiedzUsuń