Moim obiektywem i klawiaturą
(fotografuję, bo lubię)
wtorek, września 14, 2010
Królowa
W sobotę odwiedziłam Wrocławskie Zoo. To ciekawe oglądać inne ogrody zoologiczne, choć wszędzie zwierzęta są smutne. Zwłaszcza drapieżniki.
Połow 11.09.2010
Wrocławskie ZOO jest jednym z najsmutniejszch i najmniej przyjaznych ogrodów zoologicznych jakie widziałam. Gdybys wybierała się jeszcze kiedys na taki łowy, to polecam ZOO w Opolu - piekne, ciche i kameralne :)
Mam porównanie tylko z warszawskim. I tak sobie myślę, które jest mniejsze... Chociaż warszawskie (zupełnie obiektywnie) bardziej mi się podoba, mimo wrocławskiej motylarni (mikroskopijnej zresztą).
Wrocławskie ZOO jest jednym z najsmutniejszch i najmniej przyjaznych ogrodów zoologicznych jakie widziałam. Gdybys wybierała się jeszcze kiedys na taki łowy, to polecam ZOO w Opolu - piekne, ciche i kameralne :)
OdpowiedzUsuńMam porównanie tylko z warszawskim. I tak sobie myślę, które jest mniejsze... Chociaż warszawskie (zupełnie obiektywnie) bardziej mi się podoba, mimo wrocławskiej motylarni (mikroskopijnej zresztą).
OdpowiedzUsuń