Niby jesień, a motyle uaktywnione jak w lecie. Upolowałam dwie rusałki: admirała i pawika. Co prawda widać je trochę od brzucha strony. Powodem było słońce, do którego wystawiały swe wspaniałe kolory, a ja nie mogłam podejść, bo winorośl przeszkadzała skutecznie...
Połów dzisiejszy, 30.09.2007
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz